Seriale w sieci to już nie trend, a rzeczywistość. I bardzo dobrze.
Dużo osób ma w domu odbiornik telewizyjny, ale nie ogląda już na nim telewizji, a przynajmniej nie w klasycznym tego słowa rozumieniu. Zamiast tego, chętnie włączane są seriale w sieci i na serwisach VOD, które szturmem zdobyły popularność na całym świecie, a także i w Polsce, co potwierdzają przeprowadzone przez WaveMaker badania. Co dokładnie pokazuje ankieta?
Cykliczne badanie przeprowadzane przez WaveMaker nosi nazwę Video Track i w tej edycji zostało przepytanych 1,5 tysiąca internatów metodą CAWI, czyli za pomocą specjalnej strony internetowej. O co takiego pytano? Głównie o to, jak konsumowane są treści w Internecie, jeżeli chodzi o seriale oraz kto tworzy je najlepiej. Wyniki są dość zaskakujące, a przynajmniej dla nas, bo nie spodziewaliśmy się tak dobrego wyniku, jeżeli chodzi o niektóre z platform. No dobrze, więc kto jest najlepszy?
Seriale w sieci
Nie będzie chyba wielkim zaskoczeniem, kiedy powiemy, że dalej najbardziej cenione są produkcje zagraniczne, a konkretniej te ze Stanów Zjednoczonych. Według przebadanych internautów, najlepiej radzą sobie z tym dwie platformy. Pierwszą jest HBO, a drugą Netflix i obie zebrały 47 procent głosów. Dla nas to trochę zaskakujące, bo Netflix ma w swoim portfolio ciekawe seriale, to mimo wszystko są one ciut gorsze, niż te wypuszczane przez HBO. Trzeba jednak tutaj wziąć pod uwagę dwie rzeczy. Pierwszą jest to, że nie każdy rozróżnia, czym jest serial od Netflix, a czym jest serial na Netflix, bo to diametralna różnica. Kolejną kwestią jest też wiek osób przebadanych, bo ten zaczynał się od 16 lat, a wiadomo, że wtedy ma się jednak inny gust, niż w wieku chociażby 30.
Seriale dobrze robi także TVN, który znalazł się na trzeciej lokacie. Z polskich stacji mamy jeszcze Polsat oraz TVP, ale późniejsze pozycje należą już do tuzów tego świata – Universal, Fox, AXN oraz BBC. Seriale w sieci, które produkowane są przez wyżej wymienionych, stoją oczywiście na różnych poziomach, ale ich konsumowanie bardzo chętnie odbywa się właśnie za pomocą stron internetowych lub aplikacji VOD. I dla nas nie ma w tym nic dziwnego, bo przecież możemy oglądać ukochane produkcje dokładnie wtedy, kiedy mamy czas i ochotę. Nie jesteśmy przywiązani do ramówki telewizyjnej, ani tym bardziej nie musimy oglądać reklam. I to ostatnie jest jednym z głównych powodów, dla których tak chętnie sięgamy po VOD.
Co jest najpopularniejsze?
Badania pokazały także, co chętnie oglądamy w sieci i co jest najpopularniejsze. Wielkich zaskoczeń tutaj nie będzie, kiedy powiemy, że na pierwszym miejscu wśród najchętniej oglądanych seriali, znalazła się Gra o Tron. Dziwić może popularność Kobiet mafii, czyli serialu będącego przedłużeniem filmu o tej samej nazwie i emitowanego jeszcze na Showmax, który zakończył swój żywot już jakiś czas temu. Widocznie widzowie jednak lubią czasem obejrzeć coś swojskiego i coś, gdzie nie potrzeba włączania lektora. Wielką popularnością cieszyły się także produkcje Wikingowie, The Walking Dead czy Lucyfer.
Przeprowadzając badania wybrano najpopularniejsze seriale z poprzedniego roku, czyli 2018. Publiczność sięgająca milionów to znak, że widzowie są głodni dobrych treści, ale pokazują także, że przyzwyczajenie „robi swoje”. W końcu Gra o Tron czy Wikingowie to już seriale, które zdążyły przez lata wyrobić sobie opinię i nie ważne, jak wygląda ich jakość (mówimy o GoT), dalej są chętnie odtwarzane.
Jak oglądamy seriale?
Czy binge-watching, czyli oglądanie non stop całej serii, jest u nas popularne? Okazuje się, że tak, bo 45 procent przebadanych ogląda za jednym razem więcej, niż dwa odcinki. Przyznajemy, że doskonale to rozumiemy, bo sami chętnie robimy sobie czasem takie maratony, by nie wyrywać się z fabuły. Za to okazuje się, iż większość widzów lubi oglądać seriale w sieci z… polskim lektorem. Dla nas to niezrozumiałe, bo przecież o to chodzi, by słyszeć oryginalne głosy, ale widać jesteśmy w mniejszości. Treści z napisami po polsku wybiera bowiem tylko 25 procent osób.
Jak długie powinny być odcinki seriali? Według przebadanych najlepszym rozwiązaniem jest to, by trwały od pół godziny do czterdziestu pięciu minut. Jeżeli coś jest dłuższe niż godzina, to marne szanse, by zyskało na popularności. Wygląda więc na to, że faktycznie krótsze formy są lepiej przyswajane, a w szczególności przez młodszych odbiorców. A wy, jak oglądacie seriale w sieci?
Laptopy oraz smartfony, które pozwolą wam oglądać co tylko zechcecie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: WaveMaker – informacja prasowa / Nowy Marketing / Opracowanie własne